Integracja #SagitumTeam w kowbojskim stylu

Ostatni weekend wakacji przeżyliśmy w dobrym stylu. Zespół #SagitumTeam bawił się na imprezie integracyjnej na Janiowym Wzgórzu. I chociaż organizowaliśmy już wiele spotkań, które zawsze wspominamy z uśmiechem, to ta impreza z pewnością była wyjątkowa i zostanie w naszej pamięci na długo!

– Ten rok jest dla nas szczególnie ważny, ponieważ we wrześniu obchodzimy piąte urodziny Sagitum, a zatem mamy swój pierwszy jubileusz. Czy wiecie, kto pracuje w naszej firmie najdłużej? Kto od wielu lat, nie od 5, ale od 24, pracuje na wspólny sukces Sagitum? – pytał w trakcie imprezy Prezes Piotr Kaczmarczyk wszystkich pracowników.

Mimo, że firma Sagitum istnieje na rynku 5 lat, pracują w niej ludzie, którzy współpracują ze sobą od 24 lat! Nie zmienili bowiem branży, a jedynie miejsce pracy.

– Jesteśmy firmą technologiczną – znamy i wierzymy w siłę rozwiązań IT, które każdego dnia usprawniają procesy w firmach naszych Klientów. Ale na codzienną pracę patrzymy z innej perspektywy. Naszą największą siłą są ludzie. Budujemy relacje i dbamy o sprawną komunikację w zespole i poza nim. To podstawa współpracy, która przynosi efekty – mówił Piotr Kaczmarczyk.

Twardzieli w naszej firmie nie brakuje.
Pracownicza integracja przybrała styl country. Pracownicy wraz z Zarządem firmy podzielili się na zespoły i wzięli udział w kowbojskich zabawach. Tego wieczoru:

• szukaliśmy smaków dzikiego zachodu, degustując różne trunki,
• doiliśmy mlekodajną krowę – i to na czas!
• z gwoździem przyczepionym do pasa, celowaliśmy do szyjek szklanych butelek ustawionych na trawie – konkurencja na wypasie!
• zbieraliśmy jabłka, chodziliśmy po drewnianych spodkach, pokonywaliśmy tor przeszkód, a to wszystko w goglach, które utrudniały utrzymanie równowagi,
• rzucaliśmy podkową do celu,
• ujeżdżaliśmy byka,
• celowaliśmy orzechami do puszek, używając przy tym procy,
• ćwiczyliśmy swoją sprawność, siłę i kondycję w trakcie biegu z farmerskimi gadżetami.

Za nami wieczór pełen wrażeń. Zacieśniliśmy relacje, odbyliśmy wiele rozmów, a przy tym dobrze się bawiliśmy.

Cenię sobie tego typu spotkania za to, że to często jedyna okazja, by na spokojnie porozmawiać o „niepracowych” sprawach w miłym otoczeniu przyrody – skomentował po imprezie Eryk Wdowiak.

Doświadczenie niezmiennie pokazuje nam, jak ważna jest rozmowa. Zapraszamy zatem do rozmowy, nie tylko na tematy związane z IT.